"Dramat w Inflantach" to powieść kryminalna, ktĂłra trzyma Czytelnika napięciu od pierwszego do ostatniego zdania. Mamy tu postać tajemniczego zbiega, ktĂłry ucieka przed strażą graniczną, potem wilkami, aby w końcu przepaść na oblodzonej rzece pełnej kier. Szanowanego profesora, podejrzewanego o zamordowanie i obrabowanie kuriera banku. Zamieszki na tle politycznym oraz wciągający wątek miłosny. KrĂłtko mĂłwiąc wszystko, co sprawia, że od tej książki nie można się oderwać.

Angielski dżentelmen, Fileas Fogg prowadził monotonny tryb życia, ktĂłry doskonale pasował do jego osobowości. Człowiek ten nie znosił zmian, nie tęsknił za przygodami, ponieważ całkowicie wystarczało mu "podrĂłżowanie palcem po mapie". Bohater należał do osĂłb niezwykle punktualnych i ściśle trzymających się swoich przyzwyczajeń.

Jego życiem rządziła rutyna, zawsze o tych samych porach spożywał posiłki, gazety czytał w tej samej kolejności, a w londyńskim klubie każdego dnia zajmował to samo miejsce przy tym samym stoliku. Jadł, czytał i grał w wista do dnia, w ktĂłrym założył się z przyjaciĂłłmi o 20 000 funtĂłw szterlingĂłw, iż okrąży świat w 80 dni.

Ku rozpaczy swego służącego, Passepartout wyruszyli w podrĂłż jeszcze tego samego wieczoru. PodrĂłż pełną przygĂłd, nieoczekiwanych zwrotĂłw akcji, niebezpieczeństw i wyzwań, z wykorzystując przerĂłżne środki transportu.

W ślad za spontanicznymi podrĂłżnikami podążył detektyw Scotland Yardu, pan Fix, pragnący za wszelką cenę pokrzyżować ich plany.

Co z tego wyniknie, czy śmiałkom uda się szalone przedsięwzięcie?

Czy fortuna będzie im sprzyjała, czy raczej stracą majątek?